Odkładanie aktywności fizycznej,
to dla mnie rezygnacja
ze zdrowia
!
Rozpoczynając mordercze dla mojego organizmu treningi autorstwa Chodakowskiej,
z początku liczyłam na znaczną poprawę sylwetki.
Po około miesiącu walka o piękne ciało minęła.
Każdy zrobiony killer dawał mi 200% energii.
Poczułam się pewniejsza siebie.
Nie chorowałam na zatoki i gardło.
Nie miałam napadów migrenowych.
Cera się polepszyła.
Na WFie wymiatałam jak nigdy.
Dlatego pomimo, że jestem nadal malutką
kluseczką nie rezygnuje z Ewy.
ONA DODAJE SIŁ
<3
tak samo jak bieganie
<3
Wiem, które zestawy ćwiczeń są dla mojego kręgosłupa zabojstwem.
Już w pierwszej rundzie w killerze jestem zmuszona na zmianę ćwiczenia.
KREGOSŁUP ważniejszy ;)
Nie odkładajcie aktywności fizycznej !
Jeśli nie wiesz co to miłość do sportu
musisz już teraz zacząć !
zakochasz się
<3