Strony

12 grudnia 2013

Razem łatwiej ,czyli wspólne chodzęnie na siłownie,fitness

W dniu dzisiejszym ,wybieram się razem z Isabella na siłownie z czego bardzo się cieszę ,bo ostatnimi dniami chodziłem sam przez jej chorobę.
Wczoraj byłem pierwszy raz w życiu na synergy ,czyli tzw. obwodówce i szczerze bardzo mi się podobało ,chociaż na początku nie byłem przekonany ,czy dam radę ,ale udało się i z uśmiechem na twarzy zakończyłem trening.Na pewno na jednym synergy w moim przypadku się nie zakończy, następnym razem spróbuje namówić Isabelle :)
 



Chciałem też skierować apel do wszystkich mężczyzn, którzy chodzą na siłownie sami ,bierzcie ze sobą swoje partnerki ,wspólny trening jest na prawdę przyjemny i fajny.
P.S Nasz cel do wakacji zmiana naszych ciał oraz lepsze samopoczucie, trzymajcie kciuki.


Gummy

3 komentarze:

  1. Hej, przeczytałam, że Isabella ma skoliozę. Ja też mam, jednak nie odczulam nigdy przez to żadnego bólu. Jakich ćwiczeń nie można przy niej wykonywać? Z góry dziękuję za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam skoliozę lewostronną, przy której ból przy niewłaściwym wykonywaniu ćwiczeń czy siedzeniu promieniuje po całej długości lewej nogi ( od pośladków do kolana, czasem do stóp). Na własnym przykładzie mogę przede wszystkim poradzić, aby przed każdym wykonaniem ćwiczenia dowiedzieć się jak prawidłowo je wykonywać. Ja osobiście nie mogę robić niektórych brzuszków, które obciążają odcinek lędźwiowy kręgosłupa ( szczególnie A6W ). Również po przysiadach z wykroku odczuwam okropny ból nogi. Jednak, nie będę Ci radzić, bo nie jestem ani fizjoterapeutką ani trenerem, który ma na ten temat dużą wiedzę. Polecałabym Ci skonsultować każde ćwiczenie z osobą, która jest w tym kierunku wykwalifikowana, wtedy będziesz miała znacznie większą pewność ;) Pozdrowienia <3

      Usuń

Każdy komentarz to dla mnie wsparcie.
Serdecznie dziękuję :)