Chłopak napędem do działania.
Tak. To właśnie mój chłopak, z którym jestem ponad 5 lat bardzo mnie wspiera i motywuje :) .
On jest maniakiem sportu piłki nożnej , koszykówki . Uwielbiam go za ten zapał od najmłodszych lat.
Wiele energii i wysiłku, pracy psychicznej wkłada w treningi. Cenie takich ludzi.
Ja zawsze odbiegałam sportem od jego umiejętności. Jedyne w czym jestem od niego lepsza to rozciągnięcie i kręcenie hula-hop, nic poza tym. Zawsze starałam się mu choć odrobinę dorównać, jednak nic w tym celu nie robiłam. Siedziałam na czterech literach z myślą „ kiedyś na pewno będę lepsza” . I właśnie teraz nadszedł czas „ KIEDYŚ” .
- Uwielbiam proste, nieskomplikowane treningi CARDIO.
- Dużą radość sprawia mi coraz większa ilość minut jogging’u.
- Rajcuję się kolejnym treningiem z Ewą.
- Jazda na rowerze i wspólne trasy z chłopakiem – cudowne chwile !
- Basen, pomimo, że on go nie lubi, przekonam go do wspólnego pływania już w przyszłym roku :)
- Badminton ACH. Wspólnie sprawia nam ten sport radość. Jednak on się denerwuje, że jestem o kilkadziesiąt % słabsza :P
- Koszykówka, znów zaczniemy wspólnie rzucać piłką do kosza :)
Zaczęłam lubić wysiłek fizyczny. Bardzo żałuję, że nigdy tego nie próbowałam.
TERAZ CZAS NA ZMIANY :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz to dla mnie wsparcie.
Serdecznie dziękuję :)